Nie masz kontraktu, ale masz prawa
Wielu Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii wykonuje pracę fizyczną, często w branży budowlanej. Niestety, nie zawsze mają oni formalnie podpisane umowy z pracodawcą. Czy brak kontraktu pisemnego oznacza, że w razie wypadku są zdani wyłącznie na siebie? Absolutnie nie.
Prawo pracy w Wielkiej Brytanii chroni pracowników niezależnie od tego, czy posiadają oni kontrakt pisemny, czy też nie. Kluczowe jest, czy między stronami istniała realna relacja pracodawca–pracownik oraz czy osoba poszkodowana faktycznie wykonywała obowiązki zawodowe na rzecz danej firmy.
Jak definiowana jest „praca bez kontraktu”?
Praca na budowie bez kontraktu oznacza najczęściej brak formalnej umowy na piśmie. Może to wynikać z:
- pracy „na słowo”
- zatrudnienia przez agencję bez pełnej dokumentacji
- pracy na czarno, często przy pierwszych zleceniach
- relacji podwykonawcy, który nie został formalnie zgłoszony
To jednak nie oznacza, że dana osoba nie jest pracownikiem w oczach prawa. Jeśli pracodawca kontrolował czas, miejsce i sposób wykonywania pracy, to istniała relacja zatrudnienia, nawet bez papierów.
Co mówi brytyjskie prawo?
Zgodnie z przepisami Health and Safety at Work Act 1974, każdy pracodawca ma obowiązek zapewnić swoim pracownikom bezpieczne środowisko pracy. Dotyczy to także osób bez kontraktu pisemnego, ale wykonujących pracę regularnie, pod nadzorem danej firmy.
W przypadku wypadku na budowie, jeżeli można wykazać, że:
- pracodawca nie zapewnił odpowiedniego przeszkolenia lub sprzętu
- warunki pracy były niebezpieczne lub zaniedbane
- zlekceważono procedury BHP
to osoba poszkodowana może mieć pełne prawo do dochodzenia roszczenia.
Czy brak kontraktu utrudnia uzyskanie odszkodowania?
Brak dokumentów może wydłużyć proces, ale nie przekreśla możliwości uzyskania rekompensaty. W takich przypadkach kluczowe jest zgromadzenie dowodów na istnienie relacji pracowniczej:
- wiadomości tekstowe lub e-maile potwierdzające zatrudnienie
- świadkowie – współpracownicy, sąsiedzi z budowy
- dowody wypłat – przelewy, gotówka, zapisy księgowe
- harmonogramy pracy, zdjęcia z miejsca pracy
Im więcej dowodów, tym większe szanse na pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dlatego warto działać szybko i nie ukrywać faktów przed prawnikiem.
Jakie roszczenia można zgłosić?
Odszkodowanie po wypadku na budowie może obejmować:
- ból i cierpienie fizyczne
- utracone dochody, również przyszłe
- koszty leczenia, rehabilitacji i leków
- konieczność zmiany zawodu lub przekwalifikowania
- wpływ urazu na życie osobiste i rodzinne
W przypadku poważnych urazów, poszkodowany może otrzymać również zadośćuczynienie za długofalowe ograniczenia zawodowe i psychiczne.
Kiedy należy działać?
W Wielkiej Brytanii obowiązuje trzyletni limit czasowy na złożenie roszczenia od momentu wypadku. Im szybciej zgłosisz sprawę, tym łatwiej będzie zebrać dowody, porozmawiać ze świadkami i uzyskać dokumentację medyczną.
Nie warto zwlekać ani liczyć na „dogadanie się” z pracodawcą na własną rękę. Firmy budowlane często działają przez pośredników lub agencje i znikają z rynku po kilku miesiącach. Dlatego liczy się czas i właściwe wsparcie prawne.
Czy kancelaria pomoże mi nawet bez kontraktu?
Tak. Wiele spraw prowadzonych przez naszą kancelarię dotyczy właśnie osób pracujących na budowie bez pisemnej umowy. Rozumiemy, jak wygląda rzeczywistość na brytyjskich placach budowy i jak wykorzystuje się luki formalne przeciwko pracownikom z Europy Wschodniej.
Prowadzimy sprawy w języku polskim, wspieramy klientów na każdym etapie i nie pobieramy opłat z góry. Jeśli nie wygramy – nie płacisz.
Masz doświadczenie z pracą na budowie bez kontraktu? Zostaw komentarz lub udostępnij ten artykuł, by pomóc innym w podobnej sytuacji.
Odwiedź naszą stronę www.prawnicyodwypadkow.com i dowiedz się więcej o swoich prawach w UK.
A jeśli chcesz skonsultować swoją sytuację już dziś, zadzwoń na darmową infolinię 0800 368 85 69 lub skontaktuj się z naszym biurem pod numerem 0203 743 08 12.
Pomagamy tam, gdzie inni rozkładają ręce.
